 | Dowcipy |  |
Wysłany: Nie 22:24, 26 Cze 2005 |
|
|
Largo |
Administrator |
|
|
Dołączył: 21 Cze 2005 |
Posty: 48 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Skąd: Turek |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Tutaj możecie umieszczać dowcipy oraz śmieszne teksty  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 14:37, 02 Lip 2005 |
|
|
Mateusz |
|
|
|
Dołączył: 26 Cze 2005 |
Posty: 13 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Skąd: Władysławów |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Jaś wraca do domu cały zmoczony.
- Co się stało? - pyta się matka.
- Bawiliśmy się w pieski.
- No i co?
- Ja byłem latarnią...
Studenci piją wino na korytarzu, wtem nadchodzi prof. ksiądz...
- Co pijecie?!?
- Wodę proszę księdza....
- Wodę? Pokażcie...... Przecież to wino!!!
- Cud! Cud! Ksiądz zamienił wodę w wino!!!
Przychodzi krowa do lekarza i cały czas się śmieje:
- Co Pani jest? - pyta lekarz.
- Zawsze jestem taka po trawie - odpowiada krowa. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Sob 14:42, 02 Lip 2005 |
|
|
<ZyTa> |
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2005 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Skąd: Władysławów |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Do Małysza rzekł Schmitt: Adam,
Ja do twoich nóżek padam.
Uniżenie chylę czoła,
Jam przy tobie jest pierdoła!
Hołd mój Adam przyjąć racz,
Ja wysiadam a ty skacz.
Do lamusa na ten sezon
Chowam zatem kombinezon,
Bo dostanę jeszcze łupnia
Od koleżki twego Skupnia
(albo może od Skupienia?)
Żegnaj Adam do widzenia.
Małysz na to rzekł w ripoście:
Czy nie bedzie Martin prościej
Zamiast z aren całkiem znikać
Do mnie przyjdz na czeladnika?
Potrenujesz sezon, dwa
I osiagniesz to co ja.
Niesplamionym słowem ręcze!
Co ci szkodzi spróbuj niemcze.
Europie chyba wstyd
Kiedy prosi taki Schmitt.
Unia prężna i bogata
W łaskach byle kandydata? Puentą parafraza taka: Przyszła koza do ... Polaka. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Sob 14:46, 02 Lip 2005 |
|
|
<ZyTa> |
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2005 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Skąd: Władysławów |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Zacząłem to robić, kiedy miałem może 18 lat. W szkole zawsze byłem zamknięty w sobie. Przyjaciół praktycznie żadnych. Nie podchodziłem do kobiet, bałem się ich. Już nie pamiętam nawet, jak to się zaczęło. To miał być tylko jeden raz. Nie wiedziałem, że tak trudno z tym skończyć. Upatruję sobie kogoś. Podchodzę. I wyciągam. Wiem, że to, co robię jest chore. Wstydzę się. Niektórzy mówią, że to zboczenie. Zdaje sobie sprawę, że potrzebuję pomocy. Ale to jest silniejsze ode mnie. To mnie po prostu podnieca. W tej jednej chwili czuję się w pełni władzy, jakby wszystko zależało wyłącznie ode mnie. Nie jestem z tych, co robią to tylko kobietom czy małym dziewczynkom. To może wydawać się dziwne, ale lubię działać w autobusach i tramwajach. Patrzę na ludzi, którzy uciekają w kierunku drzwi. Czuje wtedy, jak adrenalina uderza mi do głowy. Może gdybym na tym poprzestał, nie byłoby tak źle. Ale na tym nigdy się nie kończy. Napawam się widokiem... tego, no wiecie... Oglądam, macam. Wstydzę się, ale jak już zacznę, to nie mogę się powstrzymać. Wtedy sięgam zenitu, jestem w ekstazie. Niestety, nie na każdej trasie bywa tak dobrze. Najciekawiej jest w okolicach Starówki. Jak się trafi turysta, to mogę sobie pozwolić na wszystko. Idę na całość. Wiem, że później będę tego żałował, ale teraz działam pod wpływem impulsu. Jak w transie. Muszę jednak być ostrożny. Często zmieniam wygląd. Gdyby ktoś mnie rozpoznał, wszystko stracone. Raz mam wąsy, raz okulary. Zawsze jestem czujny.
Mam na imię Bogdan. Mam 42 lata. Jestem kanarem. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | |  |
Wysłany: Sob 15:25, 02 Lip 2005 |
|
|
<ZyTa> |
|
|
|
Dołączył: 30 Cze 2005 |
Posty: 4 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Skąd: Władysławów |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Drogi biały kolego i koleżanko!
Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy:
kiedy się rodzę, jestem czarny,
kiedy dorosnę, jestem czarny,
kiedy praży mnie słonce, jestem czarny,
kiedy jest mi zimno, jestem czarny,
kiedy jestem przerażony, jestem czarny,
kiedy jestem chory, jestem czarny,
kiedy umieram, jestem czarny.
Ty, biały kolego:
kiedy się rodzisz, jesteś różowy,
kiedy dorośniesz, jesteś biały,
kiedy praży cię słonce, jesteś czerwony,
kiedy jest ci zimno, jesteś fioletowy,
kiedy jesteś przerażony, jesteś zielony,
kiedy jesteś chory, jesteś żółty,
kiedy umierasz, jesteś szary.
I Ty masz czelność nazywać mnie kolorowym ?!?!?!
Z wyrazami szacunku
Murzynek |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 | takie coś z takim czymś |  |
Wysłany: Pon 0:23, 05 Wrz 2005 |
|
|
HellmuT ]:-> |
|
|
|
Dołączył: 27 Cze 2005 |
Posty: 10 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
kim jesteś zyta ? ujawnij swe szlachetne imię  |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Forum klasah Strona Główna » Humor
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
|
|
|
|